Dwudniowy międzynarodowy turniej halowej piłki nożnej w Płońsku zakończył się zwycięstwem piłkarzy z rosyjskiego Wołgogradu. Najlepszym strzelcem turnieju został Piotr Suski z Elektrowni Bełchatów, natomiast prym wśród bramkarzy wiódł Aleksiej Kurdybajlo z Rosji. Reprezentacja Płońska uplasowała się na samym dole tabeli końcowej.
- Gościnność gospodarzy, jak mówią kibice, sięgnęła granic absurdu - komentował Dariusz Szpakowski, jako Dariusz Szpakowski, w filmie „Piłkarski poker". Podobnie z humorem podejdźmy do płońskich wyników międzynarodowego turnieju halowego, rozegranego w sobotę i niedzielę (1-2 marca) w hali MCSiR, w którym obok drużyn polskich zagrały reprezentacje miast partnerskich Płońska z Chorwacji, Litwy, Rosji i Węgier.
Reprezentacja Płońska trafiła do - jak się okazało - mistrzowskiej grupy i zakończyła rozgrywki z zerowym dorobkiem punktowym. Nasi przegrali 1:3 z węgierskim Tiszafured, by w drugim meczu ulec ekipie z Wołgogradu 0:1. Nadzieja na choćby jeden punkt była jeszcze w spotkaniu z Nowym Miastem, ale nawet sąsiedzi prawie zza miedzy też nas ograli 2:4. Dla płońszczan turniej skończył się więc bardzo szybko, stąd mieli czas na zajęcie się gośćmi i spokojne obserwowanie kolejnych gier.
W podobnie ciężkiej jak my sytuacji turniej zakończyły ekipy z Cakovca (Chorwacja) i Przasnysza. Znaleźliśmy się więc w najsłabszej trójce turniejowej, z zerowym dorobkiem punktowym, ale w tej rywalizacji chociaż stanęliśmy na pierwszym miejscu, bo mieliśmy od tej dwójki lepszy bilans bramkowy. Cóż, prawie jak reprezentacja Polski w walce o mistrzostwa świata w Brazylii. Odwróć tabelę, będziemy na czele - chciałoby się zakrzyknąć.
W oczekiwaniu na halowego płońskiego trenera Nawałkę, spójrzmy na rozgrywki najlepszych.
W fazie grupowej był tylko jeden mecz remisowy Wołgograd - Tiszafured (1:1). Najmniej bramek padło w meczu Płońsk-Wołgograd (0:1), a najwięcej - osiem - w spotkaniu Nowe Miasto-Tiszafured (1:7).
Podobnie drugiego dnia, gdy najlepsza 12 rywalizowała w dwóch grupach, nie doszło do remisów. Najmniej bramek - po jednej - padało w meczach drużyny Wołgogradu kolejno z Kopalnią Bełchatów, Rese Alytus i Romex/Liberpol. Najwięcej - osiem - w meczu Elektrownia Bełchatów - Soleczniki (5:3).
Znacznie mniej bramek strzelono w półfinałach i finałach, bo w tych czterech meczach piłka wpadała do siatki zaledwie dziewięć razy.
W półfinałach Tiszafured przegrało z Wołgogradem 0:2, a w drugim meczu - wyjazdowych derbach Bełchatowa - Kopalnia uległa Elektrowni 0:1.
W spotkaniu o 3 miejsce Węgrzy pokonali górników z Bełchatowa 3:1.
Zacięty był mecz o prymat w turnieju, który w regulaminowym czasie skończył się remisem 1:1, więc potrzebne do rozstrzygnięcia były rzuty karne. Pojedynek strzelecko-bramkarski wygrał Rosjanin Aleksiej Kurdybajlo i tym sposobem puchar burmistrza Płońska pojedzie do Wołgogradu.(P)
Ostateczna kolejność drużyn w turnieju :
1.m. WOŁGOGRAD /ROSJA/
2.m. ELEKTROWNIA BEŁCHATÓW
3.m. TISZAFURED /WĘGRY/
4.m. KOPALNIA BEŁCHATÓW
5.m RESE ALYTUS FK /LITWA/
6.m. ŻUROMIN
7.m. SOLECZNIKI /LITWA/
8.m. ROMEX/LIBERPOL PŁOŃSK
9/12. NOWE MIASTO, SIERPC, BABOSZEWO, BUDIMEX W-WA.
13/16. PŁOŃSK, RACIĄŻ, PRZASNYSZ, CAKOVEC /CHORWACJA/
Najlepszy strzelec - Piotr Suski / Elektrownia Bełchatów / 8 bramek strzelonych
Najlepszy bramkarz - Aleksiej Kurdybajlo /Rosja/ - 5 bramek wpuszczonych
W załączniku powyżej szczegółowy komunikat z turnieju ze wynikami wszystkich spotkań.
Na zdjęciu tytułowym: zwycięska drużyna z Wołgogradu wraz z burmistrzem Płońska Andrzejem Pietrasikiem i wójtem gminy Płońsk Aleksandrem Jarosławskim.