Od wczesnego popołudnia w poniedziałek 8 lipca w płońskiej prokuraturze rejonowej są zgromadzone dotąd materiały związane ze śmiercią Andrzeja Bujakowskiego. - Po zgromadzeniu materiałów policyjnych i prokuratora dyżurnego zarejestrowaliśmy postępowanie - mówi Ewa Ambroziak, prokurator rejonowa z Płońska.
Na razie prokuratura potwierdziła nam istotne szczegóły zdarzenia.
- 22-letni mężczyzna, kierujący fiatem cinquecento, w niedzielę 7 lipca uderzył samochodem ze skutkiem śmiertelnym w jadącego przed nim rowerzystę, 38-letniego Andrzeja B. Obaj użytkownicy drogi jechali od strony Płońska w kierunku Baboszewa. Mężczyzna kierujący samochodem był trzeźwy. Nie stwierdzono w jego organizmie także innych substancji odurzających - poinformowała na Ewa Ambroziak, szefowa Prokuratury Rejonowej w Płońsku.
W niedzielę na miejscu zdarzenia byli policjanci oraz prokurator dyżurny. Zebrano ślady oraz inny materiał dowodowy. - Ustalono, że zostały przekroczone zasady ruchu drogowego i bezpieczeństwa w tym zakresie i w tym kierunku prowadzono czynności przygotowawcze - mówi prokurator Ambroziak.
- Na razie nie podjęto decyzji o zatrzymaniu kierującego fiatem. O dalszych działaniach w tej sprawie wobec kierowcy zdecyduje prokurator po wykonaniu sekcji zwłok zmarłego rowerzysty. Sekcja jest w takich przypadkach konieczna. Odbędzie się jutro. Dopiero potem będą podejmowane dalsze decyzje - poinformowała nas w poniedziałek prok. Ewa Ambroziak, prokurator rejonowa w Płońsku.
Piotr Kaniewski