Przez całe wakacje trwa akcja administracji podatkowej pod hasłem „Weź paragon". Kampania ma na celu promocje uczciwej konkurencji i ograniczanie szarej strefy. Unikanie wydawania paragonów szkodzi klientom, bo paragon to podstawowy dowód zakupu.
Paragon fiskalny spełnia dwa podstawowe cele: z jednej strony sprzedający musi w rozliczeniu wykazać sprzedaż i zapłacić podatek, a z drugiej klient otrzymuje w ten sposób podstawowy dowód zakupu, uprawniający do działań reklamacyjnych i ewentualnie odszkodowawczych.
Dla konsumenta najważniejsza jest druga z tych funkcji, bo czy to w lodziarni, restauracji lub w sklepie na podstawie dowodu sprzedaży można rozpoczynać działania roszczeniowe-reklamacyjne związane np. z zatruciem pokarmowym, lub z nabyciem wadliwego produktu trwalszego niż spożywczy. Dlatego ważne jest to, by sprzedawcy nabijali zakup na rolkę w kasie fiskalnej, a klentowi dali dowód zakupu.
Już 1 lipca ruszyła wakacyjna odsłona akcji Ministerstwa Finansów „Weź paragon". Kampania ma służyć podnoszeniu świadomości społecznej, jak ważne jest ograniczanie szarej strefy i wzmacnianie warunków uczciwej konkurencji. Główne przekazy akcji informacyjno-edukacyjnej mają na celu podkreślenie, że biorąc paragon:
- zapewniamy sobie prawo reklamacji,
- wspieramy uczciwą konkurencję,
- ułatwiamy sobie porównanie cen,
- zyskujemy pewność, że nie zostaliśmy oszukani,
- zmniejszamy szarą strefę.
- Akcja będzie prowadzona na terenie całego kraju, ze szczególnym uwzględnieniem miejscowości turystycznych. W ramach akcji będą prowadzone działania o charakterze prewencyjnym, edukacyjnym i kontrolnym - mówi Ewa Kołakowska, naczelnik Urzędu Skarbowego w Płońsku.
Podobnie jak w poprzednich edycjach, również i tym razem akcję wspiera znany polski satyryk Andrzej Mleczko. Tej odsłonie towarzyszy nowy rysunek, który z humorem uwypukla przekaz akcji (zdjęcie tytułowe - kliknij i powiększ).(P)