1,8 promila, jazda zygzakiem i zagrożenie dla pieszych, zakończona wysoka grzywną, kilkuletnim zakazem prowadzenia pojazdów oraz karą 2 lat więzienia. Oto bilans „wycieczki” niedzielnego wieczoru w Smardzewie, zakończonej obywatelskim zatrzymaniem. Na siedzeniu obok kierowcy podróżowała trzeźwa pasażerka.
Wczoraj wieczorem policjanci z płońskiej drogówki interweniowali w miejscowości Smardzewo gm. Sochocin, gdzie miało miejsce ujęcie obywatelskie nietrzeźwego kierowcy. Zgłaszający, mieszkaniec gm. Płońsk, poinformował funkcjonariuszy, że gdy stał z dziećmi i grupą znajomych na poboczu drogi, widział, jak kilkakrotnie przez miejscowość przejeżdżał osobowy opel. Kierujący tym autem mężczyzna nie zachowywał prostego toru jazdy, a w pewnym momencie zjechał z jezdni i prawie wjechał w grupę osób. Gdy kilkaset metrów dalej kierowca zatrzymał auto na drodze gruntowej, zgłaszający podbiegł do opla, zabrał kluczyki siedzącemu za kierownicą mężczyźnie i wezwał policję.
Kierowcą opla okazał się 26-letni mieszkaniec pow. płockiego, gm. Staroźreby. Był on pod wyraźnym wpływem alkoholu. Badanie na trzeźwość wykazało w jego organizmie ponad 1,8 promila.
Policjanci zatrzymali mu elektronicznie prawo jazdy, a auto przekazali trzeźwej pasażerce, która podróżowała wraz z mężczyzną.
26-latkowi za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi wysoka kara grzywny, co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i kara 2 lat więzienia.
Info. kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku
(DK) plonsk24.pl
Zdjęcie ilustracyjne: plonsk24.pl