Na Sienkiewicza, częściowo na Młodzieżowej i Grunwaldzkiej od tygodnia nie działały uliczne latarnie. Zapytaliśmy o przyczynę braku oświetlenia.
Przestały działać uliczne latarnie na ul. Sienkiewicza oraz częściowo na Grunwaldzkiej i Młodzieżowej. Szczególnie niebezpiecznie robi się po zmierzchu na przejściach dla pieszych.
Zarządcą ulic Sienkiewicza, Młodzieżowej i częściowo Grunwaldzkiej jest powiat płoński. Jednak za oświetlenie na terenie całego miasta Płońska, na mocy umowy w firmą Energa odpowiadają władze miejskie.
W 2018 roku miasto podpisało umowę z wymienioną firmą na wymianę i modernizację dotychczasowego oświetlenia ulicznego na energooszczędne oprawy typu led. Miało być dużo jaśniej i dużo oszczędniej. Łącznie w ramach umowy wymienionych zostanie w Płońsku 1346 sztuk ulicznych latarni. Całkowity koszt przedsięwzięcia, to kwota 3.116 064,66 zł. Szacowano wówczas, że oszczędności mogą sięgnąć ok. 40 % wydatków, czyli ok. 150 000 – 200 000 zł.
Jak się okazuje, to nie dzisiejsze oszczędności wynikłe z podwyżek cen energii są przyczyną wyłączenia oświetlenia ulic. Jak informuej ratusz, na wyżej wymienionych odcinkach ulic doszło do awarii, którą usuwa Energa. W poniedziałek 19 września przywrócono oświetlenie.
(DK)
Na zdjęciu: wyłączone latarnie przy rondzie zbiegu ulic Sienkiewicza i Grunwaldzkiej – stan z dnia 17 września. Fot. plonak24.pl
Awaria to im się dopiero zacznie jak wyjdą na jaw tajemnice ciechanowskiego timu, który ukrywa przed Władzami własne niedoskonałość. Ach będzie działo się.