Mundurowi z płońskiej patrolówki uratowali 87-latkę z pożaru jej domu. Nieświadoma zagrożenia kobieta spała w fotelu. Ogień strawił taras oraz część pomieszczeń mieszkalnych.
Jak informuje rzecznika płońskiej policji ko. Kinga Drężek-Zmysłowska, w sobotę po godz. 15:00 dyżurny płońskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pożarze domu na ul. Płockiej w Płońsku. Od razu na miejsce zostali skierowani policjanci z patrolówki. Ogniem zajęty był taras znajdujący się przy domu oraz część pomieszczeń mieszkalnych. Próbujący ugasić pożar mężczyźni, poinformowali funkcjonariuszy, że w domu znajduje się starsza kobieta, a właściciel jest już w drodze. 59-latek, który przyjechał w tym czasie na miejsce otworzył drzwi budynku. We wszystkich pomieszczeniach panowało bardzo duże zadymienie. Policjanci mimo to weszli do środka, by odnaleźć 87-latkę, która tam mieszka. W jednym z pokoi mundurowi znaleźli śpiącą w fotelu, niczego nie świadomą seniorkę. Zaskoczoną widokiem mundurowych kobietę, policjanci bezpiecznie wyprowadzili z budynku. Załoga karetki pogotowia, która przyjechała na miejsce skontrolowała stan zdrowia kobiety.
Dzięki szybkiej i stanowczej reakcji policjantów ewakuowanej z pożaru 87-latce nie zagrażało już niebezpieczeństwo.
W gaszeniu pożaru udział brało kilka zastępów straży pożarnej. Przyczyna jego powstanie na chwilę obecną nie jest znana.
Aktualnie w tej sprawie w płońskiej komendzie prowadzone jest postępowanie, w ramach którego wyjaśnione zostanie, czy do powstania pożaru ktoś się przyczynił.
Info. kom. Kinga Drężek-Zmysłowska
(DK) plonsk24.pl