Płońska prokuratura będzie przesłuchiwać szereg osób w związku z tragicznym zdarzeniem do którego doszło w Wielkanocny poniedziałek. Ustalono, kto jest właścicielem grobu, kto był jego wykonawcą i kto jest zarządcą cmentarza. Śledczy będą korzystali z pomocy biegłego z dziedziny kamieniarstwa.
Do tragicznego zdarzenia doszło w wielkanocny poniedziałek w godzinach popołudniowych na cmentarzu w miejscowości Kamienica w gminie Załuski. Jak informuje prokurator Ewa Ambroziak, matka z trojgiem małych dzieci, w tym z dwojgiem swoich wybrała się na cmentarz, aby odwiedzić grób. Podczas przechodzenia obok grobu na jedno z dzieci przewróciła się pionowa płyta nagrobna z napisami, która oderwała się częściowo od płyty głównej. Półtoraroczny chłopiec został uderzony w głowę. Dziecko upadło na betonowe podłoże. Mimo podjętej godzinnej reanimacji pogotowia i LPR chłopczyk zmarł.
Płońska prokuratura ustaliła, kto jest właścicielem grobu był wykonawcą nagrobka i kto jest jego zarządcą. Przesłuchiwanych ma być szereg osób. Śledczy będą korzystali z pomocy biegłego z dziedziny kamieniarstwa. Niezbędna będzie sekcja zwłok aby ustalić obrażenia ciała dziecka. Prokuratura nie ma jeszcze informacji od naocznego świadka – matki chłopca z uwagi na jej stan.
(DK)