Powodem decyzji jest podwyżka cen energii elektrycznej. Miasta już nie stać na taki wydatek. Jeśli warunki atmosferyczne pozwolą, powstanie lodowisko naturalne. Do słów burmistrza odniosła się starosta Elżbieta Wiśniewska.
W trosce, aby dzieci nie wchodziły na zamarznięte Rutki, radna Monika Zimnawoda zapytała o przyspieszenie terminu otwarcia sztucznego lodowiska, które co roku przygotowywało MCSiR.
Niestety zła wiadomość dla miłosników jazdy na łyżwach. W tym roku trzeba zdać się na siły natury...
Z powodu rosnących cen energii elektrycznej i sytuacji budżetowej Płońska w tym sezonie nie zostanie uruchomione sztuczne lodowisko przy Miejskim Centrum Sportu i Rekreacji.
- Koszt lodowiska, to obecnie 300 tys, zł. Ze względu na koszt energii elektrycznej nie stać nas na lodowisko. Sztuczne lodowisko nie jest jedyną rzeczą, której nie będzie. Priorytetem są ludzie, uratowanie miejsc pracy i ciągłość funkcjonowania placówek miejskich, dlatego z niektórych działań musimy się wycofać, inaczej rozsypie nam się budżet w połowie roku i dojdzie do katastrofy – stwierdził burmistrz podczas obrad samorządu miejskiego 25 listopada, dodając, że jeżeli zimowa aura pozwoli, w tm samym miejscu powstanie tradycyjne lodowisko naturalne, bez uruchomienia pochłaniającego energię generatora.
Do słów burmistrza na redakcyjnej stronie Facebooka odniosła się starosta Elżbieta Wiśniewska, która zasugerowała, że starostwo może pokryć rachunki za prąd... Wpis poniżej:
"Szanowny Panie burmistrzu,
(DK)
Na zdjęciu: lodowisko przy MCSiR. Fot. plonsk24.pl