Wolontariuszki z Płońska na wsi pod miastem znalazły małą suczkę, którą nazwały Perełka. Piesek spędza życie przypięty do budy ciężkim krowim łańcuchem.
Może wśród naszych Czytelników znajdzie dom i opiekunów, którzy zajmą się suczką o niebo lepiej niż dotychczasowi "opiekunowie". Sygnał w tej sprawie otrzymaliśmy od wolontariuszki Justyny Wudarskiej na profil portalu na Faceboku.
- Już zabraliśmy stamtąd starszą sukę - matkę Perełki, ale nie mamy już u nas w domach miejsca na nowe psy. Dlatego proszę o pomoc dla nich i rozpowszechnianie tej informacji - pisze Justyna Wudarska, wolontariuszka z Płońska w imieniu całej grupy osób ratujących zwierzęta.
Publikujemy apel również na stronie głównej portalu, by zwiększyć szanse szczeniaka na psią adopcję.
Poniżej znajdują się telefony do tymczasowych opiekunek Perełki.(PK)