Jak poinformowano podczas konferencji prasowej w płońskim ratuszu 3 stycznia, na złożenie deklaracji w sprawie nowego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi mieszkańcy Płońska mają czas do 31 stycznia. Gdy deklaracje nie wpłyną, miasto nie będzie mogło przeprowadzić przetargu na wykonawcę odbioru odpadów.
Jak informowaliśmy, będziemy płacić od osoby zamieszkującej daną nieruchomość. Stawka tej opłaty wynosi 11 zł - odpady zbierane w sposób selektywny oraz 15 zł za odpady zmieszane. Opłata za gospodarowanie odpadami, które powstaną na niezamieszkałych nieruchomościach będzie stanowić iloczyn liczby pojemników oraz stawki opłaty. (Sprawdź dokładne ceny w Płońsku - kliknij)
Aby zrealizować nowy system gospodarki odpadami uchwalony podczas obrad sesji rady miejskiej, mieszkańcy muszą wypełnić i złożyć deklaracje. W przeciwnym razie miasto nie nie będzie mogło przeprowadzić przetargu.
Mieszkańcy płońskich bloków, czyli budynków wielorodzinnych, deklaracje złożą do swoich zarządców: Spółdzielni Mieszkaniowej, ZGM oraz TBS, bo za ich pośrednictwem (w czynszu) będa roliczac się z miastem.
Natomiast właściciele lub dzierżawcy nieruchomości jednorodzinnych lub nieruchomości niezamieszkałych, na których powstają odpady komunalne (np. działki pracownicze na terenie miasta, lokale z działalnością gospodarczą itp.) wypełnione deklaracje muszą dostarczyć do Biura Obsługi Interesanta w Urzędzie Miejskim w Płońsku.
Pierwszy termin składania dokumentu upływa 31 stycznia br.
Opłatę uiszczać będziemy do 15 dnia każdego miesiąca, począwszy od opłaty za lipiec, której trzeba będzie dokonać do 15 sierpnia 2013. Deklaracje są dostępne w siedzibie Urzędu Miejskiego w Płońsku, na stronie internetowej: www.plonsk.pl, w Miejskim Centrum Kultury, Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, Miejskiej Bibliotece Publicznej oraz w naszym serwisie w załącznikach powyżej. (DK)
PS. Jak już informowaliśmy Rada Miejska w Płońsku przyjęła uchwałę wspierającą samorząd Inowrocławia w sprawie uznania przez Trybunał Konstytucyjny ustawy śmieciowej za niezgodną z konstytucją. Wnioski bardzo licznych polskich samorządów dotyczą głównie zapisu o konieczności organizowania przetargu na odbiorcę śmieci, nawet wtedy, gdy dany samorząd posiada zakład komunalny lub spółkę komunalną zajmującą się dotąd obsługą mieszkańców.
Właśnie z tych powodów niektóre samorządy nie realizują na razie zapisów ustawy, bo czekają na porawki senackie do niej i werdykt TK. Taką drogę wybrał także prezydent Inowrocławia i nie planuje w najbliższym czasie ogłaszania przetargu.
Prawnicy ostrzegają jednak, że oczekiwanie na stanowisko TK lub działania parlamentarne nie wstrzymuje procedury formalnego wprowadzania przez samorządy zapisów ustawy. Trudno jednak odmówić racji krytykom, bo w "śmieciowej" oraz w innych przepisach z nią związanych nie brakuje zapisów mało logicznych i będących ewidentnym zagorżeniem dla autonomii gospodarczej samorzadów w zakresie gospodarki odpadami. Ta ustawa i przyjęty model dążenia do racjonalnej gosporadki śmieciowej w samorządach fanów nie zyskała lecz to gminy właśnie i ich mieszkańcy muszą się borykać z niechcianym gorącym kartoflem.(PK)