Samochód wjechał w wiaty przystankowe na dworcu PKS przy ul. Warszawskiej. Przy jednej oczekiwał na autobus młody mężczyzna. Doszło do tragedii. Poszkodowany 20-letni, obywatel Ukrainy zmarł w szpitalu. Kierowca rovera zbiegł z miejsca wypadku. Przed wjechaniem w przystanki uderzył w stojącą w miejscu postojowym taksówkę.
Jak informuje rzeczniczka płońskiej policji mł. asp. Kinga Drężek-Zmysłowska, do wypadku doszło dziś rano ok. godz. 9:20 (15 października) na ul. Warszawskiej. Wstępne ustalenia policji wskazuję na to, że kierowca rovera jadąc od strony „siódemki” w stronę centrum miasta stracił panowanie nad pojazdem.
A gdyby stało tam więcej osób?...
Auto zjechało na lewą stronę drogi, gdzie uderzyło w taksówkę. Następnie samochód uderzył w jedną z wiat przystankowych na dworcu PKS , odbił się i uderzył tyłem w kolejną wiatę przy której oczekiwał na autobus młody mężczyzna, 20-letni obywatel Ukrainy. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Kierowca rovera zbiegł z miejsca wypadku.
Miejsce zdarzenia zabezpieczają policjanci. Trwają oględziny i ustalenia dokładnego przebiegu wypadku i poszukiwania kierowcy, który uciekł z miejsca wypadku.
Na podst. info KPP (DK) plonsk24.pl
Na zdjęciu: dworzec PKS w Płońsku. Fot. archiwum plonsk24.pl.
Rodzinę zmarłego chłopaka proszę o wiadomość na ponższy mail: h.nowak@onet.pl