We wrześniu opublikowaliśmy pismo dotyczące batalii mieszkańców ul. Tulipanowej o odprowadzanie wód opadowych i udrożnienie rowu przy tej ulicy. Pan Antoni Zgubiński reprezentujący mieszkańców opisał zawiłą drogę ich monitu do władz miasta. Obecnie publikujemy dalszy ciąg tej historii, tym razem jest to gorzki list skierowany do wojewody mazowieckiego. Wybory za nami, zmienił się skład rady miejskiej, ale problemy mieszkańców pozostały. Czy tak będą rozpatrywane żywotne sprawy mieszkańców Płońska także teraz?
List do wojewody:
Na trzeci monit skierowany do Burmistrza Andrzeja Pietrasika 13.08.2014 w sprawie załatwienia pisma mieszkańców ul. Tulipanowej z dn. 25.11.2013 i przesłanym do wiadomości Wojewodzie Mazowieckiemu maszyna biurokratyczna Płońskiego Ratusza ruszyła.
Uprzedzę fakty i stwierdzę, że patologia instytucji w ratuszu ma się dobrze.
2.09.2014 Przewodnicząca Rady Miasta p. Jolanta Mikołajewska poleca Przewodniczącej Komisji Rewizyjnej p. Bożennie Rosiak „wypracowanie stanowiska w sprawie skargi p. Alojzego Zgubińskiego z dn. 13.08.2014 w terminie do 19.09.2014r." Nie jest to „skarga" A. Zgubińskiego, a mieszkańców. Przewodnicząca Rady Miasta podpiera się przy tym pismem Wojewody z dn. 25.08.2014.
8.09.2014 p. Bożenna Rosiak organizuje posiedzenie Komisji Rewizyjnej w sprawie rozpatrzenia skargi informując zebranych, Wojewoda stwierdził, że ów monit należy potraktować jako skargę na działania burmistrza. Odczytała pismo z 13.08.2014, w którym to mieszkańcy oczekują pełnej odpowiedzi na pismo zbiorcze z 25.11.2013r. Z protokołu Komisji wynika, ze członkowie i nie tylko, zaczynają „wałkować" sprawę oczyszczania rowów w tym kto za co i kiedym robić - nic nowego! Protokół Komisji Rewizyjnej nie zawiera wzmianki o zapoznaniu zebranych z treścią pisma mieszkańców z dn.25.11.2013r. Podstawowego „materiału" do obróbki komisja nie widziała!
Tymczasem Przewodnicząca Komisji odczytała „propozycję uchwały w sprawie
stanowiska Komisji Rewizyjnej o uznaniu skargi za bezzasadną" wraz z propozycją „stanowiska stanowiącego uzasadnienie faktyczne i prawne decyzji Komisji przygotowane przy współpracy z radcą prawnym".„Komisja w głosowaniu jednogłośnie uznała skargę p. A. Zgubińskiego za bezzasadną, gdyż nie naruszone zostały przepisy kodeksu postępowania administracyjnego jak również nie naruszone zostały obowiązujące systemy zarządzania jakością w Urzędzie Miasta w Płońsku".
Tyle w protokole Komisji.
2.10.2014 pismo Rady w Płońsku podpisane przez Przewodniczącego Rady informuje, że Rada Miasta 25.09.2014 uchwałą Nr 1.X/524/2014 z dn.25.09.2014 w sprawie rozstrzygnięcia skargi na działanie Burmistrza uznaje za bezzasadną i dalej Przew. Rady informuje, że zgodnie z art. 239§1 ustawy z dn. 14.06.1960r z późniejszymi zmianami „w przypadku ponowienia skargi bez wskazania nowych okoliczności Rada Miejska może nie odpowiadać". Pan Burmistrz mając glejt Rady Miasta w dniu 6.10.2014 wysyła rzeczoną uchwałę Panu Wojewodzie.
Tyle władza Ludowa!
A rzeczywistość każe wyłożyć kawę na ławę.
Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej i Radca Prawny jest na „garnuszku" Burmistrza, co nie upoważnia do lekceważenia mieszkańców, którzy mają prawo do zabezpieczenia podstawowych warunków bytowych. Mieszkańcy nie muszą być biegli w Kodeksie Postępowania Administracyjnego i znać dobrze procedur zarządzania jakością, ale wspomniane akty prawne obowiązany jest znać każdy radca prawny i rzetelnie stosować je w praktyce.
Otrzymane uzasadnienie uchwały na ową „skargę" zawiera niewybaczalne błędy i niedomówienia co w pojęciu mieszkańców dyskwalifikuje Przewodniczącą Komisji Rewizyjnej Rady Miasta, a przede wszystkim radcę prawnego, który owe uzasadnienie reżyserował.
- W uzasadnieniu nie ma ani słowa - zdania dotyczącego wadliwie działającej kanalizacji sanitarnej. Radca prawny celowo ten wątek pominął, albo nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Czytając pismo mieszkańców znalazłby zapis: „Wojewoda Ciechanowski p. Henryk Kowalczyk opisując przedłożony plan Przestrzennego Zagospodarowania terenu w piśmie do Zarządu Miasta zawarł następujące uwagi" (rok 1998) „ze względu na lokalizację zabudowy mieszkaniowej i usługowo przemysłowej na terenie o słabej izolacji wód podziemnych przed przystąpieniem do zabudowy należy wykonać uzbrojenie terenu w sieci kanalizacji ściekowej i deszczowej." Uzbrojenia terenu nie wykonano! W 2005r. wykonano kanalizację sanitarną na tyle wadliwie, że przy większych opadach w posesjach 16,18,20 wybija z pokryw przyłącza zawartość kanalizacji a następnie woda deszczowa". Tyle w tej kwestii pismo z dn. 25.11.2013r. Znając ten zapis przeciętny radca prawny zapytałby o uchwałę Rady w tej sprawie, a ta NIX/57/992 z dn.26.05.1999r. nie jest w ogóle realizowana. Nie tylko w zakresie odwodnienia, kanalizacji.
- Po przeczytaniu wymienionych załączników w uzasadnieniu uchwały zarówno radca prawny jak i Przew. Kom. Rewizyjnej Rady Miasta Płońsk zorientowaliby się, że owe załączniki nie wyczerpują poruszonych problemów mieszkańców. I znowu mieszkańcy są rok do tyłu - wysłani na szczaw.
Widocznie nierealizowanie Uchwał Rady, domaganie się zabezpieczenia podstawowych potrzeb mieszkańców i pełne odpowiedzi na pisma nie mieszczą się w kodeksach. Urzędnik(Burmistrz) za nic nie odpowiada?!
Mieszkańcy nie oczekują interwencji Pana Wojewody bo już ręce opadają, a uchwała bubel niech pozostanie bublem.
Alojzy Zgubiński
Ilustracja: Internet