Srebro i brąz przywiezione z Białegostoku
Dwa medale zdobyli reprezentanci MKS Durasan Płońsk podczas Mistrzostw Polski Juniorów w Lekkiej Atletyce, które rozegrano w dniach 21-24 czerwca w Białymstoku. Monika Wiekiera (brąz) i Miłosz Borowski (srebro) to zawodnicy trenowani przez Roberta Adamskiego. Lekkoatleci z MKS zdobyli tylko dwa medale, ale jeszcze troje innych naszych zawodników zdobywało punkty, co łącznie uplasowało płoński klub na 26 miejscu, spośród 164 sklasyfikowanych ekip.
Dla Moniki Wiekiery start w Białymstoku miał podwójne znaczenie. Z jednej strony oczywista walka o pozycję medalową, a z drugiej rywalizacja o miejsce w składzie polskiej sztafety 4x100 m w zbliżających się Mistrzostwach Świata Juniorów w Barcelonie.Oba zadania postawione samej sobie i przez trenera Monika wykonała na.. medal.
Wiekiera w tym sezonie za każdym startem na stadionie poprawia własne rekordy życiowe na klasycznym dystansie sprinterskim. Tak samo było w Białymstoku, gdzie wybiegała „setkę" w 12.05 s.
Wynik wystarczył na zdobycie brązowego medalu, chociaż nadzieje były bliższe srebru lub nawet tytułowi mistrzowskiemu. Niemniej jednak wynik z MPJ oraz rosnąca forma prezentowana przez płońską zawodniczkę od początku sezonu, jest dla trenerów kadry wystarczająca rekomendacją, by Monika Wiekiera pobiegła w sztafecie na mistrzostwach świata.
Dla młodej sprinterki w zasięgu ręki (i nóg!) był także medal na dystansie 200 m. Wiekiera jak burza przeszła eliminacje, bijąc kolejne rekordy życiowe i klubowe (24.55 s). W finale, biegnąc po pewny brązowy medal, potknęła się jednak i upadła. Tego biegu płońszczanka nie ukończyła, ale zapamiętajmy to imię i nazwisko - Monika Wiekiera - bo jeszcze wiele razy o tej zawodniczce usłyszymy z największych aren lekkoatletycznych, o ile nie popsuje się jak dotąd bardzo skuteczny duet zawodniczo-trenerski, Wiekiera-Adamski.
Jeśli ktoś choć raz biegł na stadionie na dystansie 1500 m, ten wie, ile kosztuje samo dobiegnięcie do mety w niezłym czasie. Amator walczy z sobą, pękającymi z wysiłku płucami i omdlałymi mięśniami nóg, które są zakwaszone niczym porządny żur wielkanocny.
Wprawieni w bojach, jak Miłosz Borowski, wiedzą za to, ile znaczy siła, a ile taktyka tego trudnego dystansu.Zawodnik MKS Durasan Płońsk, także trenowany przez Roberta Adamskiego, pokazał w Białymstoku, jak się walczy o medal, startując z wydawałoby się przegranej pozycji.
Na marginesie - mogliby tego nauczyć się wreszcie piłkarze z futbolowej reprezentacji Polski.
Otóż Miłosz Borowski, siłą rzeczy młody i niezwykle utalentowany średniodystansowiec, wystartował ledwie z 13 czasem!
- Bieg rozegrał wzorowo pod względem taktycznym. W początkowej fazie utrzymywał się na końcu stawki, ale 350 metrów przed metą zdecydował się na długi, piorunujący finisz i wywalczył srebrny medal. Czas 3.54.90 jest nowym rekordem życiowym zawodnika, lepszym od poprzedniego o siedem sekund. Jednocześnie jest to też nowy rekord klubu - cieszy się Zbigniew Wiśniewski, także trener zawodników MKS Durasan Płońsk.
Miłosz Borowski brał także udział w eliminacjach biegów na dystansie 800 m, ale ostatecznie zajął 11 miejsce z czasem 1.54.50 s. i do finału się nie przebił. Mamy więc kolejnego zawodnika spod trenerskiej ręki Roberta Adamskiego, który jeszcze nieraz nas pozytywnie zaskoczy.
Do pozycji medalowych trochę zabrakło naszym trójskoczkom - Adrianowi Józefowiczowi i Piotrowi Figatowi, chociaż zarówno trener Piotr Kozera jak i zawodnicy o miejscach na „pudle" mieli prawo myśleć, jako o czymś w zasięgu... skoku.Utytułowany i utalentowany Adrian Józefowicz bronił w Białymstoku tytułu zdobytego w ubiegłorocznych mistrzostwach. Na początku sezonu doznał jednak urazu, który wyeliminował go z normalnego cyklu treningowego. Po zaledwie miesięcznych przygotowaniach zawodnik MKS Durasan stanął na rozbiegu i w kwalifikacjach poleciał na odległość 14.42 cm, co było wynikiem niezłym, jak na krótki czas przygotowań. W rundzie finałowej Adrian skakał już krócej i z wynikiem 14.28 uplasował się na ósmym miejscu. Dla mistrza sprzed roku mała to pociecha, ale jest to jednak ósme miejsce w Polsce!
Płońska ekipa z trenerem Kozerą mogła do startu Piotra Figata podchodzić z wielkimi nadziejami na medal, bo zawodnik na mistrzostwa do Białegostoku pojechał z najlepszym tegorocznym rezultatem w trójskoku w kraju - 14.91 m. W finale poszło jednak nie tak, jak planowano, bo zawodnik MKS Durasan swój najlepszy skok w zawodach mistrzowskich miał krótszy od najlepszego skoku w sezonie aż o 48 cm! Ostatecznie z wynikiem 14.43 m Piotr Figat zajął szóste miejsce. I powtórzmy to, co powyżej: mała to pociecha dla zawodnika z wynikami i ambicjami, ale jest to jednak szóste miejsce w Polsce!
Obaj skaczący lekkoatleci brali także udział w konkursach skoku w dal, zajmując ostatecznie 25. (Józefowicz) i 20. (Figat) miejsce.
Punkty do klasyfikacji łącznej Mistrzostw Polski Juniorów w LA zdobywał także Kacper Pieniek. Zawodnik trenowany przez Piotra Kozerę wystartował w skoku w dal - 6.41 m i trójskoku - 13.01 m, zajmując 24 i 17 miejsce.
O prawdziwym pechu, spowodowanym prawdopodobnie stresem startowym, może mówić zdolna Izabela Hreczuch, startująca w konkursie skoku w dal. Zawodniczka trenowana przez Zbigniewa Majewskiego miała poważne problemy z rozbiegiem (albo źle oznaczyła punkt startowy, albo zmieniła styl rozbiegu) i nie zaliczyła żadnej próby.
Per saldo Mistrzostwa Polski Juniorów w Białymstoku okazały się dla zawodników MKS Durasan Płońsk udane, zważywszy na bardzo silną (i bogatą) konkurencję. Dwa medale, przy czym trzeci dosłownie wisiał w powietrzu, udział w finałach trójskoczków oraz małe premie za skoki w dal, dały płońskiemu klubowi 26 miejsce w klasyfikacji końcowej z dorobkiem 48 punktów. To dobra lokata, zważywszy że w rywalizacji brali udział reprezentanci aż 164 klubów z całej Polski.W klasyfikacji regionalnej na czele tabeli znalazło się Mazowsze z dorobkiem 549 punktów, wyprzedzając drugą Wielkopolskę o 98 punktów.
Teraz trzymamy mocno kciuki za kolejny doskonały start Moniki Wiekiery, tym razem w polskiej sztafecie na lekkoatletycznych Mistrzostwach Świata Juniorów w Barcelonie.(PK)