Ciekawą inicjatywę przedstawili burmistrzowi fani motoryzacji z Płońska. Chodzi o to, żeby na miejskim targowisku stworzyć tor do szkolenia w zakresie bezpiecznej jazdy autem w różnych warunkach pogodowych.
Do takiego samodoskonalenia zachęcają również kampanie informacyjne związków motorowych, kluby samochodowe, a nawet policja. W grupie inicjatorów powstanie płońskiego toru bezpiecznej jazdy są osoby, które już od lat codziennie siadają za kierownicą i przejechali swoimi autami setki tysięcy kilometrów. Kilku z nich połknęło motoryzacyjnego bakcyla, więc poza autami stricte użytkowymi mają w swoich garażach samochody zabytkowe oraz tuningowane.
Te właśnie osoby chcą na torze organizować różne zajęcia, konkursy i pokazy uczące także innych kierowców zachowań na drodze w różnych warunkach pogodowych i drogowych. Burmistrz Andrzej Pietrasik, który 14 listopada spotkał się z inicjatorammi stworzenia bezpiecznego toru jazdy, pozytywnie odniósł się do inicjatywy.
Po spotkaniu w urzędzie wszyscy przejechali na teren targowiska. Tam burmistrz opisał założenia rozbudowy targowiska miejskiego i możliwość lokalizacji toru bezpiecznej jazdy. Obecnie jest opracowywana dokumentacja rozbudowy targowiska, a tor może być atrakcyjnym elementem tego sporego terenu i zapewnić mu wykorzystanie przez cały tydzień, nie tylko na działalność handlową.(PK)