Płońska publiczność miała okazję w kameralnej atmosferze usłyszeć korzenne bluesowe granie w wykonaniu toruńskiej formacji „Tortilla Flat". Jednoczesnie ten występ był pierwszym w historii MCK koncertem w zorganizowanym w holu kina, czyli w "Poczekalni".
„Witamy nazywamy się Budka Suflera" - tymi słowami przywitała publiczność bluesowa grupa „Tortilla Flat", która przywiózła do Płońska całą galerię standardów gatunku we własnej aranżacji, m.in. „Crossroads" Roberta Johnson'a - znany z wykonania zespołu "Cream", czy „Boom boom" Johna Lee Hooker'a i wiele wiele innych.
W repertuarze zepołu znalazły się także kompozycje spoza gatunku, zagrane oczywiście z bluesowym zabarwieniem, takie, jak "Black Magic Woman", czy z naszej rodzimej muzycznej historii „ Płonie stodoła" Czesława Niemena. Nie zbrakło także autorskich kompozycji - pasującego jak ulał do budowlanego przedsięwzięcia w płońskim MCK utwóru - „Zróbmy remont", "Wracam do domu ", czy „ Help me people nie mam NIP-u" z tekstami Waldemara Ślefarskiego.
„Tortiilla Flat" - nazwa pochodzi od hiszpańskiej potrawy i tytułu powieści Johna Steinbecka, istnieje od 1986 roku. Obecny sład grupy, to: Marta Ciosek - śpiew, Maurycy Męczekalski- gitara, Tomek Przymorski - gitara basowa, Wojtek Szachnowski - perkusja oraz wirtuozerski Dawid Wydra - harmonijka ustna, trąbka.
Zespół Tortilla znalazł się wśród najlepszych polskich wykonawców bluesowych na płycie CD dołączonej do encyklopedii "Blues w Polsce" oraz w prestiżowej Antologii Polskiego Bluesa. Toruńscy muzycy w Płońsku zagrali po raz drugi. Poprzedni koncert miał miejsce na scenie kawiarni „CHAOS".
Na zdjęciu sobotni koncert Tortilli w „poczekalni" płońskiego MCK.
Na zdjęciu tytułowym - Tortilla Flat żegna się z płońską publicznością. Od lewej gitarzysta Maurycy Męczekalski, perkusista Wojtek Szachnowski, wokalistka Marta Ciosek, basista Tomek Przymorski i Dawid Wydra - harmonijka ustna, trąbka. - kliknij, powiększ.
Koncert w działającej od niedawna „Poczekalni" był pierwszym takim wydarzeniem muzycznym w historii płońskiej placówki zorganizowanym w holu kina. Publiczność dobrze się bawiła w kawiarnianym klimacie. Była to nieliczna grupka płońszczan (ok. 30 osób), ale za to pojawili się ci, którzy wiedzieli, czego oczekiwać i na pewno się nie rozczarowali. To właśnie było klubowe granie, dające możliwość stworzenia specyficznego nastroju, gdzie artyści i publiczność mogą nawiązać wzajemnie wyjątkowy kontakt. Jak na kawiarnię przystało, na wszystkich czekały stoliki, kawa, herbata i ciasteczka. Organizatorem imprezy było Miejskie Centrum Kultury w Płońsku.(DK)
Przed płońską publicznością kolejny koncert. Tym razem wystąpi Anna Maria Jopek.
Koncert AMJ już 26 maja (niedziela) o godz. 19 w sali kina „Kalejdoskop".
Bilety w cenie 50 zł do nabycia w MCK.