Takiej wystawy w płońskiej „Galerii P" jeszcze nie było. Na piątkowym wernisażu pojawiła się jedna, ale za to spora rzeźba, przedstawiająca męski akt zatytułowana "Zmartwychwstanie".
Realistyczna rzeźba w drewnie ma ponad dwa metry wysokości. Jest to praca przedstawiająca nagiego mężczyznę autorstwa lubelskiego artysty Leszka Skóry. Rzeźba symbolicznie przedstawia zmartwychwstanie, jednak nie w znaczeniu religijnym lecz duchowym, związanym z kończącym się i zaczynającym etapem w życiu.
Jak pisze o swym dziele sam autor - „W sztuce temat zmartwychwstania zazwyczaj jest przedstawieniem dziejów Jezusa Chrystusa, jednakże najciekawszym, a często pomijanym elementem tej historii jest jej uniwersalizm. Każdy człowiek w którymś momencie swojego życia może przebudzić się w nowej sytuacji, innym otoczeniu. Jest to szansa na przeanalizowanie swoich dotychczasowych poczynań i próba skorygowania swojej moralności. Moim zamierzeniem było, aby Zmartwychwstanie stworzyło właściwy klimat do takiej autoanalizy dla każdego z odbiorców".
Aby przybliżyć temat płońskim odbiorcom, te przytoczone powyżej słowa artysty widniały w kilku miejscach na ścianach płońskiej galerii.
Zmartwychwstanie jako metamorfozę subtelnie sygnalizuje uniesiony lewy bark i palce u lewej dłoni i stopy. Jak mówił autor w rozmowie z nami, rzeźba powstawała przez cały rok i wykonana jest z jednego kawałka sklejonego drewna.
Jak informuje kustoszka „Galerii P" Małgorzata Karwala, na rzeźbę lubelskiego artysty natknęła się podczas wystawy COMING OUT (najciekawsze prace dyplomowe absolwentów 2013 r) i postanowiła zaprosić artystę do płońskiej galerii.
- Ta praca od odbiorcy wymaga ascezy i skupienia - podzieliła się swymi doznaniami opiekunka galerii - Jestem nadal pod wrażeniem tej rzeźby. W pierwotnym zamyśle „posągowi" miała towarzyszyć dokumentacja techniczna zawierająca m.in. opis techniki wykonania, jednak zrezygnowaliśmy z tego z powodu słabej jakości wydruku. Z reguły osoby odwiedzające galerię przy ul. Płockiej przyzwyczajone są do dużej ilości prac wypełniających całą powierzchnię wystawową galerii i mam wrażenie, że ten rzeźbiarski przekaz odebrali zbyt całościowo, a w tym przypadku potrzeba indywidualnego podejścia - najlepiej jakby każdy został z ta rzeźbą sam na sam przez jakąś chwilę, aby dostrzec np. żylaka pod kolanem - zachęca do innego spojrzenia Małgozrata Karwala.
- Otwierając wernisaże nie lubię dużo mówić, zresztą tak jak część artystów, która nie życzy sobie „publicznych występów" i nie ma to nic wspólnego z brakiem szacunku dla odbiorców - mówiła po wernisażu Małgorzata Karwala.
Wystawę 'Zmartwychwstanie" można oglądać do 19 maja, od poniedziałku do piątku w godz. 10 - 16.
O autorze
Rzeźbiarz urodził się15 kwietnia 1988 roku w Lublinie. W 2011 roku ukończył studia licencjackie na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, nad dyplomem pracował pod kierunkiem prof. Adama Myjaka.
Od 2011 roku studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na Wydziale Rzeźby w pracowni prof. Adama Myjaka. Dyplom magisterski obronił w 2013 roku. W latach 2000-2007 uczył się w Zespole Szkół Plastycznych w Lublinie, w Ogólnokształcącej Szkole Sztuk Pięknych na specjalizacji Wystawiennictwo, zaś później w Liceum Plastycznym na specjalizacji Snycerka.
Zajmuje się rzeźbą tradycyjną, działa głównie w drewnie i odlewach żywicznych. Tematyka prac jest również tradycyjna, oscyluje wokół postaci ludzkiej. Zajmuje się również rzeźbą abstrakcyjną.
(DK)