Po raz pierwszy oficjalnie wolontariusze z Płońska i gmin ościennych zorganizowali dzięki pomocy MCK spotkanie połączone ze zbiórką karmy dla bezpańskich zwierząt, którymi się opiekują i szukają dla nich domów. Po raz pierwszy doszło także do spotkania pomiędzy wolontariuszami a radnymi miejskimi.
Płoński Wolontariat na Rzecz Zwierząt Potrzebujących udowodnił już nie raz, że potrafi uchronić zwierzęta od bezdomności. Wolontariusze z Płońska i gmin ościennych współpracują ze sobą, działając we własnym zakresie. Jednak potrzebują wsparcia i współpracy z miastem lub powiatem. Na razie jest to nieformalna grupa, stąd pomysł na zbiórkę karmy podczas „Coolturalnych ferii" w MCK, ponieważ jako nieformalny wolontariat nie mogą organizować zbiórek pieniężnych. W tej sprawie złożyli wniosek w Ogólnopolskim Towarzystwie Ochrony Zwierząt i oczekują na decyzję zawiązania lokalnego stowarzyszenia.
Głównym punktem przedsięwzięcia zrealizowanego wraz z płońskim MCK był spektakl z „Ulicy Sezamkowej" „Królewna i herbatnik" w wykonaniu aktorów z Koziebród współpracujących z płońską placówką kulturalną. Biletem wstępu na inscenizację tej śmiesznej, pouczającej i chętnie oglądanej przez dzieci bajki, była karma dla psów i kotów przyniesiona przez wszystkich, którzy postanowili spędzić ten wieczór pomagając zwierzakom. Karma trafi do zwierząt, którymi opiekują się wolontariusze, szukając dla nich nowych domów. Grupa wolonteariacka przygotowała także prezentację zdjęć z opisem psów, którym znaleźli domy, lub w jakikolwiek sposób udzielili pomocy.
Rozmowy z radnymi
W sobotni wieczór do „Poczekalni" i sali płońskiego kina przyszła spora grupa osób, których przyciągnął zarówno sam spektakl, jak chęć przyczynienia się do pomocy zwierzętom oraz wolontariuszom. Na spotkanie przybyli także zaproszeni płońscy radni - Teresa Szulc z komisji do spraw bezdomnych zwierząt oraz radny Krzysztof Tucholski, którzy po raz pierwszy mieli okazję porozmawiać z wolontariuszami. Obydwoje radni zadeklarowali swe poparcie dla ich działań.
Urząd odsyła petentów
Jak przyznały wolontariuszki, spotykały się wielokrotnie z sytuacją, gdzie pracownicy płońskiego ratusza, gdy w urzędzie pojawiła się osoba z informacją o bezdomnym psie błąkającym się na terenie Płońska, odsyłali petenta właśnie do nich podając ich numery telefonów, aby zajęły się problemem, który należy do obowiązków miasta.
Do sprawy odniósł sie referat płońskiego ratusza. Jak twierdzi referat Urzędu Miejskiego w Płońsku, telefon został przekazany w dwóch przypadkach niedotyczących realizowanych przez urząd zadań (tręść oświadczenia z dnia 26 lutego i prośby o sprostowanie publikujemy na końcu strony artykułu)Podczas rozmowy z radnymi wolontariusze poinformowali o odmowie współpracy przez schronisko w Pawłowie k. Ciechanowa, z którym Płońsk podpisał umowę. Na terenie schroniska istnieje m.in. absurdalny zakaz fotografowania przebywających tam psów pod kątem adopcji, o którym także przekonała się nasza redakcja. Samorząd nie zareagował na nasze publikacje w tej sprawie.
Choć w płońskiej prasie lokalnej, zarówno tej papierowej, jak i internetowej, zamieszczane są zdjęcia bezpańskich czworonogów odłowionych w naszym mieście, które poszukują domów, lub trafiły właśnie do Pawłowa, to jednak największy skutek przynosi działalność grupy wolontariackiej, która na własną rękę przygarnia takie zwierzęta i w większości przypadków znajduje im nowych opiekunów. Problem ten wiąże się z możliwością uchronienia miejskiego budżetu od niemałych kosztów utrzymania tych zwierząt w podciechanowskim schronisku. Koszt miesięcznego utrzymania psa w schronisku, to kwota 289.85 zł, a zwierząt wciąż przybywa.
Wirtualne schronisko
Na oficjalnej, internetowej stronie miejskiej istnieje także zakładka ze zdjęciami psów do adopcji ze schroniska w Pawłowie, jednak nie jest aktualizowana od roku. Dobrym rozwiązaniem, idąc za przykładem innych miast, mogłaby być jedna strona internetowa - coś w rodzaju wirtualnego schroniska, gdzie w jednym miejscu znalazłyby się aktualne zdjęcia psów do adopcji z terenu Płońska z odpowiednim opisem. Aplikacja pozwala na bieżąca aktualizację oraz dodawanie wpisów ze zdjęciami przez samych mieszkańców. Redakcja Płońsk24 udzieli w tej sprawie dodatkowych informacji, jeżeli ktokolwiek z samorządu okaże zainteresowanie rzeczywistą formułą rozwiązywania problemu bezpańskich zwierząt. Bo być może wygodniej jest finansować ciechanowskie schronisko, by w kółko podkreslać wielkie koszty, jakie ponosi w związku z tym miasto.
Dyplomy od płońskiego wolontariatu
Wolontariuszki wręczyły także dyplomy uznania dla osób, które zaangażowały się w pomoc zwierzętom. Otrzymali je m.in. Maciej i Małgorzata Pruchniewicz ze „Studia Załuski", aktorzy z teatru "Legendarium" z Koziebród - Anna Mika i Piotr Świtalski, a także Lecznica Weterynaryjna Małych Zwierzą w Płońsku lek.wet. Stanisława Szymczyka, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Płońsku Elżbieta Wiśniewska oraz nasza redakcja. Za uznanie serdecznie dziękujemy i deklarujemy dalszą współpracę.
A na zakończenie piesek, który oczekuje na adopcję - jedna z ulotek rozdawanych podczas sobotniego spotkania w płońskim kinie oraz stanowisko ratusza w sprawie odsyłania interesantów do wolontariuszek.
Dariusz KaźmierczakNie odsyłamy interesantów - stanowisko referatu UM
Do sprawy odsyłania interesantów do wolontariuszek odniósł się referat Urzędu Miejskiego. Treść oświadczenia i prośby o sprostowanie przysłnej 26 lutego publikujemy poniżej:
Referat Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej uprzejmie informuje, że w przypadku zgłoszeń o bezdomnych zwierzętach na terenie Gminy Miasta Płońsk są podejmowane najpierw działania w celu weryfikacji zgłoszenia w terenie, w przypadku potwierdzenia takich zgłoszeń przeprowadzane jest odłowienie przez Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Sp. z o.o. Ciechanów. Referat nie odsyła interesantów do wolontariuszy.
Numer telefonu do wolontariuszek zamieszczony został na portalu plonsk24.pl w ogłoszeniu "Uwaga pilne - ratujmy psy przed schroniskiem!".
Numer ten został przekazany w dwóch przypadkach, które nie dotyczyły zadań realizowanych przez Urząd Miejski w Płońsku:
1. właścicielce jednego z psów, których dotyczyło ww. ogłoszenie wolontariuszy,
2. osobie, której zaginął pies, a nie został odłowiony przez PUK sp. z o.o. i potencjalnie mógł trafić do wolontariuszy.
Ponadto proszę o następujące sprostowanie:
- miesięczny koszt utrzymania psa w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Pawłowie wynosi 289,85 zł brutto, a nie - jak podano w artykule - 420 zł.
Filip Przedpełski
podinspektor ds. kontaktów z mediami
Urząd Miejski w Płońsku