Wczoraj na trasie nr 7 doszło do pożaru naczepy ciężarówki podczas jazdy. Ogień pojawił się nagle na skutek wybuchu. Naczepa wraz z towarem - komponentami do produkcji pieluch jednorazowych doszczętnie spłonęła na parkingu, uszkadzając elewację jednego z budynków. Ruch na "siódemce" przez kilka godzin był utrudniony.
Jak informuje rzeczniczka płońskiej policji, wczoraj, tuż po godzinie 22:30 płońscy policjanci interweniowali w miejscowości Ćwiklinek na krajowej „siódemce”, gdzie zapaliła się naczepa ciężarowego dafa. Jak ustalono kierowca naczepy – 45-latek z województwa Pomorskiego w czasie jazdy „siódemką” nagle usłyszał huk i zauważył płomienie wydobywające się spod naczepy.
Zjechał na parking przy sklepie i próbował ugasić pożar, jednak bezskutecznie. Spłonęła cała naczepa wraz z towarem, który przewoził – komponentami do produkcji pieluch jednorazowych. Ogień uszkodził elewację budynku. Ruch na 7-ce przez kilka godzin był utrudniony z uwagi na trwającą akcję gaśniczą. Nie wiadomo jeszcze co było przyczyną pożaru.
Info. mł. asp. Kinga Drężek Zmysłowska
(DK) plonsk24.pl
Na zdjęciu: płońąca naczepa w Ćwiklinku. Fot. KPP w Płońsku