Sześciu pijanych kierowców i ranne osoby – oto bilans jazdy na „podwójnym gazie” podczas dwóch dni.
Oprócz wypadku w Nowym Mieście, gdzie rannych zostało dwóch kierowców, niestety miniony weekend obfitował w zdarzenia drogowe, których przyczyną był alkohol.
Uderzył w drzewo
W niedzielę około godz. 21:40 policjanci interweniowali w miejscowości Pieścidła gm. Naruszewo gdzie osobowy fiat uderzył w drzewo. Jak ustalili funkcjonariusze autem kierował 31-latek z tej gminy. Mężczyzna jadąc "na podwójnym gazie" drogą relacji Strzembowo-Kamienica, mając w organizmie aż ponad 2,7 promila alkoholu, stracił panowanie nad pojazdem. Fiat po zjechaniu z drogi, uderzył w drzewo. 31-latek został przewieziony do szpitala na badania. Doznał jedynie ogólnych potłuczeń ciała.
Dachowała osobowa mazda
W niedzielny wieczór około godz. 20:30 policyjny patrol został skierowany do miejscowości Brzeście Nowe gm. Baboszewo, gdzie dachowała osobowa mazda. Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce zastali auto leżące na dachu, na polu, kilkanaście metrów od drogi, a w nim zakleszczoną kobietę. Interweniujący również na miejscu strażacy wydostali ją z pojazdu. Kierującą okazała się być 28-letnia mieszkanka pow. żuromińskiego. Badanie Alkometrem wykazało w jej organizmie o blisko 1,7 promila alkoholu. W czasie sprawdzenia w policyjnych bazach danych policjanci ustalili dodatkowo, że kobieta ma czynny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. 28-latka z licznymi obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala.
Kolejne dachowanie
Również w niedzielę około godz. 21:00 w Garwolewie gm. Czerwińsk nad Wisłą dachowała osobowa honda. Wstępne ustalenia wskazują na to, że kierujący autem 43-latek z gm. Czerwińsk jadąc prawdopodobnie z dużą prędkością w kierunku miejscowości Kobylniki w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na pobocze, uderzyło w drzewo, a następnie w ogrodzenie jednej z posesji i dachowało. Kierowca z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Jak się okazało w czasie badanie na trzeźwość, 43-latek kierował hondą mając w orgazmie ponad 1,7 promila alkoholu.
Wjechał do rowu
W sobotę wieczorem, około godz. 19:35 dyżurny płońskiej komendy skierował patrol ruchu drogowego do miejscowości Poczernin, gdzie na lokalnej drodze obok krajowej 7-ki na łuku drogi kierowca osobówki stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Na miejscu funkcjonariusze zauważyli stojącą w rowie skodę, a na siedzeniu pasażera mężczyznę. Jak się okazało był to 63-letni płońszczanin. Badanie na trzeźwość wykazało w organizmie 63-latka ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna utrzymywał, że autem kierował jego kolega, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Świadkowie, którzy widzieli jazdę nietrzeźwego kierowcy poinformowali jednak funkcjonariuszy jak było faktycznie. Policjanci zatrzymali pijanemu kierowcy prawo jazdy.
Zderzenie dwóch osobówek
W sobotę tuż przed godz. 19:00 w miejscowości Miączynek gm. Czerwińsk nad Wisłą doszło do zderzenia dwóch osobówek: opla i peugeota. Jak ustalili interweniujący na miejscu policjanci kierujący oplem 60-letni mieszkaniec gm. Czerwińsk na skrzyżowaniu dróg nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 29-letniemu mieszkańcowi tej samej gminy, kierującemu peugeotem. Okazało się starszy mężczyzna nie dość, że w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, to kierował autem mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Na szczęście w wyniku zderzenia pojazdów nikt nie odniósł obrażeń.
Info. KPP w Płońsku
(DK) plonsk24.pl
Zdjęcie ilustracyjne: Grodzisk News