Do Płońska zjechali się ludzie z pasją do zabytkowych arcydzieł światowej motoryzacji. Choć pogoda wyjątkowo kapryśna, to parking przy ul. ZWM zajęło ponad 60 wyjątkowych aut z całej Polski, a fani zabytkowych czterech kółek mieli na co popatrzeć podczas konkursu elegancji.
Na parkingu przed budynkiem płońskiego ratusza w deszczową i chłodną sobotę pojawiły się zabytkowe auta z całej Polski: mercedesy, moskwicz, opel GT, polskie fiaty, fordy, peuegeoty, volkswageny i wiele, wiele innych marek, a w nich załogi pasjonatów zabytkowych czterech kółek. Łącznie przyjechało 60 samochodów. Nie mogło zabraknąć polskiej warszawy i syrenki. Zjawiły się także dwa motocykle marki suzuki. Wszystko za sprawą XIII Rajdu Pojazdów Zabytkowych Brithish Gareth Club - (nazwa na pamiątkę legendarnej knajpy na warszawskim Wawrzyszewie - red.).
Rajd organizowany był m.in. w Warce, Skolimowie, Żyradowie i wielu innych miejscach. 18 kwietnia przyszedł czas na Płońsk. 90- kilometrowa trasa rajdu przebiegała przez wschodnią część powiatu płońskiego. Cała zasada takiego rajdu polega na tym, że zawodnicy do końca nie wiedzą dokąd jadą, ponieważ mapę z trasą otrzymuję w ostatnim momencie. Jest ona zakodowana jako quasi- mapa ze strzałkami. Zawodnicy dowiadują się o miejscu pobytu dopiero wtedy, gdy tam dojadą. Uczestnicy wystartowali o godz. 10 w odstępach czasowych co minutę, aby nie „śledzili" się nawzajem. Po dwugodzinnej walce z gradem o godzinie 16 na parkingu docelowym przed płońskim urzędem pojawiły się wszystkie pojazdy. Na załogi na parkingu przy ZWM czekała pożywna grochówka.
- Mercedes 190, benzyna, dosyć zasłużony dla motoryzacji model, ponieważ to był pierwszy samochód, przy którego projektowaniu rozważano kwestię bezpieczeństwa biernego- rozpoczął prezentację kolejnego auta prowadzący konkurs elegancji Marcin Wiśniewski z Automobil Klub Polski. - Innymi słowy rozbijano te mercedesy, aby sprawdzić, czy ludziom w środku się nic nie stanie, co w dzisiejszych czasach jest oczywistym testem. Natomiast wtedy nie robił tego nikt - przypominał historię motoryzacji prowadzący wystawę i konkurs elegancji.
- Milion sprzedanych egzemplarzy w trzech różnych odsłonach różniących się drobiazgami. Samochód stał się także legendą jako taksówka. Samochód mało dynamiczny, ale bardzo bieżny. Bez problemu można go używać w dzisiejszym ruchu drogowym. Ten model ma szczątkowe ogonki z tyłu - efekt zauroczenia specjalistów od marketingu i stylistów modą w USA w latach 50-tych na takie długie ogony. Kompromis był taki, że zmniejszono je do symbolicznych rozmiarów dodając temu modelowi sznytu, ale nie oszpecając go. Charakterystyczna jest także praca wycieraczek na zasadzie klaszczących rąk, co daje ciekawy widok zza kierownicy - prezentował poszczególne modele pojazdów Marcin Wiśniewski.
Nagrody dla uczestników i mieszkańców typujacych samochody i bioracych udział w losowaniu ufundował Urząd Miejski w Płońsku. Imprezę nagłaśniali akustycy z płońskiego MCK.
Na zdjęciu konkurs elegancji. Na pierwszym planie samochód angielskiej marki Triumph stagPoniżej wyniki rajdu:
http://www.stadobaranow.pl/wp-content/uploads/2015/04/BGCWyniki2015.pdf
W programie imprezy znalazły się również testy zabawowe na boisku Gimnazjum nr2 i przy ul. Północnej w pobiżu marketu Carrefour oraz testy w hotelu Bonifacio w Kępie.
tekst/fot. (DK)
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z imprezy w naszej galerii
Obejrzyj filmy: "Chowane reflektory opla GT", "Mecedes 190"