Ogłoszono drugi lockdown, na granicy stanu wyjątkowego, upada gospodarka, w budżetach brakuje pieniędzy, służba zdrowia nie funkcjonuje, a Ministerstwo Cyfryzacji oraz premier stawiają samorządom maszty z polską flagą z pieniędzy przeznaczonych na walkę z pandemią… Płońsk nie znalazł się na liście - tak zdecydowali mieszkańcy w głosowaniu online.
Do środy 11 listopada zbierano zapisy do gminnego programu "Pod biało-czerwoną". Nowy projekt będzie kosztował 6 mln złotych. Całość zostanie sfinansowana ze środków przeznaczonych na walkę z pandemią… Przeznaczona na ten cel kwota, to kropla w morzu pieniędzy wydanych przez rząd m.in. na wybory korespondencyjne, respiratory, maseczki, zamykanie warszawskich ulic z powodu wizyt Jarosława Kaczyńskiego wraz ze świtą pod pomnikiem brata czy ostatni zakup 308 limuzyn rządowych.
Projekt Ministerstwa Cyfryzacji ruszył już w sierpniu. Podstawę prawną zyskał pod koniec października. W środę 11 listopada zakończono zbieranie podpisów online. - Niech maszty z biało czerwoną rozsiane w całym kraju pokażą nasze przywiązanie do Polski, którą mamy nie tylko w sercu, ale chcemy się nią podzielić, budując wspólnotę Rzeczpospolitej – wygłosił hasło premier Mateusz Morawiecki.
W Płońsku masztu nie będzie. Zbyt mało głosów "za"
- Program "Pod biało-czerwoną" przewiduje wsparcie finansowe w wysokości 5 tysięcy złotych dla gminy na postawienie masztu z flagą naszego kraju. Chęć udziału zgłosiło 1200 gmin, co w przybliżeniu obciąży polski budżet na kwotę 6 milionów złotych – podaje Planeta.pl. O tym czy w Płońsku stanie nowy maszt zadecydowali mieszkańcy głosując online. Jak wynika z informacji nzamieszczonej na stronie gov.pl Stolica powiatu nie uzyskała wystarczającej liczby głosów, więc pieniędzy na maszt od Ministerstwa Cyfryzacji nie otrzyma W powiecie płońskim wystarczającą liczbę 100 głosów zebrano w ośmiu gminach (poniżej screen ze strony gov.pl).
Komentarz autora
Czy flagi zadziałają antywirusowo?...
Sam projekt nie jest złym pomysłem. Jednak biorąc pod uwagę, że przeznaczono na jego wdrażanie 6 mln zł ze środków na walkę z pandemią COVID-19 oraz fakt, że przedsięwzięcie organizuje Ministerstwo Cyfryzacji, a także fakt, że w każdej gminie taki maszt na który wciągabna jest biło-czerwona już zainstalowano, pomysł jest dość irracjonalny…
Czy narodowe barwy zadziałają wirusobójczo i uzdrowią zniszczony i niedziałający system ochrony zdrowia, upadającą gospodarkę czy edukację … Należy także zaznaczyć, że w opracowanej ustawie określono jasno cele związane z walką z koronawirusem. Jako przeciwdziałanie COVID-19 wymieniono: zapobieganie rozprzestrzenianiu się koronawirusa, profilaktykę, zwalczanie zakażeń czy likwidację skutków zakażenia. W akcie prawnym nie padaja ani jedno słowo o biało-czerwonej fladze na maszcie ufundowanej dla samorządów, jako działaniu związanym z jakimkolwiek zagrożeniem epidemicznym... Natomiast jedyny związek z resortem cyfryzacji, to głosowanie drogą online...
(DK)
Fot. Jastrzębie Zdrój
Czytaj także: "Ministerstwo Cyfryzacji stawia samorządom maszty"