Nowy aparat rentgenowski i aparat do badań usg już są w zakładzie radiologii płońskiego szpitala. – Wiemy od dyrektora, że do końca roku trafi do nas również nowy tomograf. To bardzo dobre informacje dla pacjentów i lekarzy, bo wykorzystamy wreszcie w Płońsku cały potencjał radiologii w nowoczesnej diagnostyce – cieszy się dr n. med. Przemysław Dul, kierownik Zakładu Radiologii Szpitala Powiatowego w Płońsku.
Przez cały wrzesień trwały prace związane z instalowaniem i rozruchem technicznym nowego aparatu rentgenowskiego, przy okazji wyremontowano również i odświeżono pracownię radiologiczną. Poprzednie urządzenie służyło 14 lat, a ze względu na jego wyeksploatowanie i postęp technologiczny należało je wymienić.
- Teraz już mamy bardzo dobre urządzenie na światowym poziomie w swojej klasie. Ten aparat, łączący technikę analogową i cyfrową, pozwoli nam na bardzo precyzyjne obrazowanie stanów chorobowych i zmian, co oczywiście ułatwi lekarzom wielu specjalności wybór metody leczenie i oznacza bezpośrednią korzyść dla pacjenta – mówi dr Przemysław Dul.
Nowy aparat rtg posiada najnowocześniejszą z dostępnych na rynku lampę, której żywotność szacowana jest na 10 lat, a to ze względu na jej cenę jest informacją niebagatelną. Aparat porusza się na specjalnej szynie umocowanej do podłoża, co pozwala na obrazowanie każdej części ciała pacjenta bez przemieszczania go. Jednocześnie praktycznym dla radiologa i pacjenta rozwiązaniem jest „pływający stół”, który usprawnia proces diagnostyczny.
- Ważnym dla pacjentów i dla nas udogodnieniem jest możliwość prowadzenia badania bez konieczności przenoszenia pacjenta z łóżka, bo można nim wjechać wprost pod aparat. W przypadku osób niechodzących, starszych, po operacji lub z obrażeniami wielonarządowymi to bardzo istotne rozwiązanie – mówi dr Dul.
Jednak tym co z diagnostycznego i medycznego punktu widzenia jest najbardziej istotne, jest to, że nowy aparat umożliwia uzyskanie bardzo precyzyjnego obrazu zmian chorobowych, a przy tym nie obarcza nadmiernie pacjenta promieniowaniem.
– Nowoczesna technologia zastosowana w urządzeniu pozwala zmaksymalizować efekt potrzebny radiologowi do uzyskania materiału diagnostycznego, z jednoczesną gwarancją, że kumulacja dawki promieni będzie najniższa z możliwych. To bardzo istotne we współczesnej radiologii, która dzięki wsparciu technologicznemu i programistycznemu staje się coraz bardziej bezpieczna dla pacjentów. To priorytet – zaznacza dr Przemysław Dul, kierownik Zakładu Radiologii SPZZOZ w Płońsku.
Im niższa emisja promieniowania, tym większa korzyść dla pacjenta. Zdarza się bowiem, że chorzy w procesie leczenia muszą kilkakrotnie przejść analizy rtg, usg czy tomograficzne, a każda z nich wiąże się z wchłonięciem określonych dawek promieni, które niestety w większości organizm absorbuje. Obniżanie emisji promieniowania jest bardzo istotne także dla radiologów i techników radiologii, którzy prowadzą badania diagnostyczne, a tych w płońskim szpitalu wykonuje się bardzo dużo.
– Miesięcznie wykonujemy około 1 500 badań rentgenowskich i około 600 usg – mówiła Jolanta Stepek, kierownik zespołu techników Zakładu Radiologii SPZZOZ w Płońsku. – Do tego trzeba będzie niedługo doliczyć diagnostykę tomograficzną, więc można mówić o kilku tysiącach uruchomień poszczególnych aparatów w miesiącu – ocenia Jolanta Stepek.
Radiologia jest dziedziną medycyny, która zajmuje się szeroko rozumianym obrazowaniem człowieka. W celu uzyskania oczekiwanych wyników korzysta z promieniowania rentgenowskiego, ultradźwięków czy pola magnetycznego. Otrzymany obraz zostaje zinterpretowany przez lekarza specjalistę, powszechniej znanego jako radiolog. Tego rodzaju diagnostykę wykorzystuje się na każdym etapie leczenia, aby ocenić skuteczność wybranej przez lekarza metody. Radiologia pozwala na szybkie i skuteczne przeprowadzenie badania. Wynik otrzymywany jest zaraz po jego wykonaniu. Dzięki niemu lekarz może ocenić rodzaj zmian, ich wielkość, miejsce, w którym są zlokalizowane itp. Radiologia umożliwia błyskawiczną diagnostykę i dobór odpowiedniej metody leczenia.
Poza aparatem rtg do zakładu radiologii równocześnie sprowadzono nowe urządzenie do badań usg. – To aparat klasy Premium, który znacznie poprawi diagnostykę – mówi Paweł Obermeyer, p.o. dyrektora płońskiego szpitala. – Także w tej dziedzinie postęp technologiczny wymusza działania inwestycyjne, aby coraz szybciej i bardziej precyzyjnie diagnozować. Natomiast poprzednie urządzenie z zakładu radiologii trafi do naszych kardiologów, bo w zakresie wykonywania echa serca gwarantuje nadal bardzo wysoką jakość badań – wyjaśnia dyrektor Obermeyer.
Nowy aparat rentgenowski i urządzenie usg zakupiono z dotacji celowej samorządu powiatowego za blisko 210 tys. zł.
– To drugi większy zakup sprzętu dla szpitala w tym roku. Poprzednio kupiliśmy aparat usg dla oddziału ginekologicznego – poinformował starosta Andrzej Stolpa.
– Z jednej strony mamy takie czasy, że coraz bardziej skomplikowane działania medyczne muszą być wsparte równie skomplikowanymi i drogimi urządzeniami diagnostycznymi. Ale z drugiej strony tak zaawansowany technologicznie sprzęt dobrze służy lekarzom, a pacjentom daje szansę na szybsze i coraz bardziej skuteczne leczenie. Per saldo korzyści z bardzo dobrej diagnostyki przyspieszają leczenie już na wczesnym etapie zmian chorobowych, co korzystnie wpływa na ogólny bilans wydatków w ochronę zdrowia i medycynę. Zatem zakupy bardzo dobrych urządzeń są po prostu opłacalne – oceniał Andrzej Stolpa.
Dla szpitalnego zakładu radiologii kolejnym ważnym zadaniem do zrealizowania będzie instalacja i uruchomienie nowego tomografu komputerowego. Stare urządzenie obecnie nie funkcjonuje – nie ma sensu wykonywać kosztownego gruntownego liftingu, skoro na rynku są już aparaty wyprzedzające go o co najmniej dwie generacje.
– Przygotowujemy przetarg w trybie zamówienia publicznego, bo chcemy, żeby przed końcem tego roku tomograf na nowo funkcjonował w zakładzie radiologii – zapowiedział dyrektor szpitala Paweł Obermeyer.
Ten ruch inwestycyjny cieszy kierownika zakładu radiologii i techników, bo znacznie pogłębią się dzięki temu ich możliwości diagnostyczne. – Musimy się stale rozwijać i ściągać sprzęt z jak najwyższej półki – mówi dr Przemysław Dul i wyjaśnia, dlaczego to tak istotne.
– Po pierwsze, precyzyjna diagnoza oznacza skuteczne leczenie pacjentów. Ale równie istotne jest, że mamy bardzo dużo chętnych lekarzy rezydentów do specjalizowania się w radiologii. Już dziś wykonujemy wiele prac na poziomie szpitala klinicznego, m.in. calcium score, screeningowe wykrywanie choroby wieńcowej albo kompleksowe badanie angioCT, sprawdzające stan naczyń krwionośnych. Dlatego wraz z rozwojem zaplecza w oparciu o najnowsze technologie będziemy ten kierunek umacniać i rozwijać w Płońsku – mówił nam dr n. med. Przemysław Dul.
…
O ile oddziały szpitalne stanowią krwiobieg placówki, to zakład radiologii można określić mianem serca szpitala. Tu trafia praktycznie każdy pacjent, bo diagnostyka radiologiczna określa w bardzo wielu przypadkach kierunek leczenia.
Dlatego tak istotne są inwestycje w sprzęt – z jednej strony coraz bardziej precyzyjny, z drugiej coraz bardziej bezpieczny. Istotny jest w tym wszystkim człowiek – lekarze i technicy radiologii, bo to oni kierują skomplikowanym procesem diagnostycznym.
Bardzo cieszy fakt, że dr Przemysław Dul jest człowiekiem ambitnym, kreatywnym i – co też ważne – młodym, któremu rzeczywiście chce się w szpitalu powiatowym realizować się zawodowo na poziomie szpitala klinicznego. To samo można powiedzieć o całej ekipie zakładu kierowanego przez dr. Dula.
Słychać, że nowa jakość powoli wkracza także na internę, kardiologię i do kilku innych miejsc szpitala. Nie brak jednak malkontentów (nazwiska znane redakcji), którzy wieszczą rychły koniec płońskiego szpitala.
Próżne nadzieje, drodzy państwo fataliści. Choć łatwo nie jest, to jednak dyrektor Paweł Obermeyer ze wsparciem znakomitej większości załogi i przy pomocy samorządu powiatowego realizuje generalne założenie, iż szpital nie tylko ma trwać, ale jeszcze wykorzystywać każdą szansę na rozwój i dobre, wszechstronne leczenie pacjentów.
A jeszcze w lipcu poprzedni dyrektor nie widział innego rozwiązania niż tylko zamykanie oddziałów…
Piotr Kaniewski
Na zdjęciu: dr Przemysław Dul opisuje funkcje nowego aparatu rtg. W prezentacji dla dziennikarzy udział wzięli: wicestarosta Anna Dumińska – Kierska, starosta Andrzej Stolpa, dyrektor szpitala Paweł Obermeyer i jego zastępca ds. technicznych Franciszek Makowski.
Jak najwięcej takich dobrych przykładów,a malkontenci niech żyją w zdrowiu i oby jak najdalej od naszego szpitala.