Czy godzina policyjna w sylwestrową noc będzie egzekwowana? Czy można wyjść na ulicę bez konsekwencji w postaci mandatu? Zapytaliśmy płońską policję.
Rząd najpierw wprowadził obostrzenie w postaci zakazu przemieszczania się w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia. Potem ustami Mateusza Morawieckiego przyznał, że to bezprawne działanie, ponieważ najpierw należy ogłosić stan wyjątkowy i uchwalić odpowiednią ustawę. Co mają zrobić obywatele i jak zachowa się policja? Okazuje się, że do końca nikt nie wie czy za złamanie niekonstytucyjnego obostrzenia, które nie ma podstawy prawnej czeka nas konsekwencja w postaci mandatu. Zwróciliśmy się z pytaniami w tej sprawie do rzeczniczki KPP w Płońsku:
„Czy wobec informacji premiera, który przyznał na konferencji prasowej, że wprowadzenie ograniczenia w przemieszczaniu się (godziny policyjnej) na podstawie rozporządzenia jest niezgodne z prawem KPP w Płońsku będzie karać mandatami za przemieszczanie się w noc sylwestrową? Jak mają zachować się mieszkańcy i jak zachowa się policja, ponieważ dotychczasową godzinę policyjną przekształcono w dobrowolne zalecenie?”
Poniżej odpowiedź:
„Zbliżająca się noc sylwestrowa zawsze jest dla policji okresem wzmożonego działania. Co prawda w tym roku, ze względu na epidemię nie będzie organizowanych dużych imprez sylwestrowych, które wymagały zabezpieczenia ze strony policji, ale na funkcjonariuszy nałożony został nowy obowiązek egzekwowania zakazów, nakazów i ograniczeń, które wprowadzone zostały z myślą o zahamowaniu transmisji COVID-19.
Należy zauważyć, że przepisy opublikowane w Dzienniku Ustaw są wiążące dla wszystkich obywateli, w tym dla policjantów i wszyscy jesteśmy zobowiązani do ich przestrzegania.
Funkcjonariusze pełniący służbę na ulicy, w przypadku podejmowania interwencji wobec sprawców wykroczeń, na podstawie indywidualnej oceny sytuacji, sami podejmują decyzję o sposobie jej zakończenia np. zastosowaniu ewentualnego pouczenia czy nałożeniu mandatu karnego. Osoba, wobec której policjanci będą interweniować może nie zgodzić się z ich decyzją i odmówić przyjęcia nałożonego mandatu, wtedy może zostać skierowany wniosek do sądu o ukaranie.
W trosce o zdrowie mieszkańców naszego powiatu prosimy, by wykazali się odpowiedzialnością i zastosowali do obowiązujących obostrzeń”
Zapytaliśmy bardziej wprost: „Czy za przejście ulicami Płońska w celach innych niż te dozwolone w rozporządzeniu między godz. 19:00 31 grudnia 2020 r., a godz. 06:00 rano 1 stycznia 2021 r. funkcjonariusze KPP w Płońsku będą karać mandatami?” - odpowiada Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Płońsku. podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska
Odpowiedź brzmi następująco: „Policjanci podejmując interwencje wobec sprawców wykroczeń indywidualnie rozpatrują każdą sytuację i sami podejmują decyzję o sposobie zakończenia interwencji. To może być pouczenie, nałożony mandat karny, lub skierowanie wniosku do sądu o ukaranie”.
Z odpowiedzi wynika, że policja może, ale nie musi karać mandatem za złamanie obostrzenia, które, jak informował sam premier jest zaleceniem. Szef rządu powiedział, że "godziny policyjnej nie będzie", jego minister sprecyzował natomiast, że zakaz przemieszczania się jednak zostaje. Michał Dworczyk powołał się na ustawę z 2008 r. - To nie wystarczy - komentuje money.pl prawnik Zbigniew Roman. - Ograniczenie ruchu nie jest jednoznaczne z jego wyłączeniem - uważa prawnik w wypowiedzi dla money.pl. Jego zdaniem o ograniczeniu można byłoby mówić, gdyby rząd zakazał na przykład poruszania się w kilkuosobowych grupach. Tymczasem rząd zakazuje wychodzenia z domu każdemu, kto nie wychodzi w sylwestra do pracy lub nie zaspokaja niezbędnych potrzeb życiowych.
Wszystko wskazuje na to, że wprowadzono kolejne obostrzenie, za złamanie którego sądy będą orzekać masowo, tak jak w przypadku nakazu noszenia maseczek na korzyść ukaranych mandatami obywateli.
(DK)
Zdjęcie ilustracyjne: plonsk24.pl