„Andrzejki” - skąd się wzięła tradycja i co oznacza? Historia święta sięga czasów przedchrześcijańskich i jest ściśle związana z kulturą i wierzeniami Słowian, kiedy to wierzono w bogów, duchy i siły natury. Dotyczy to także Płońska, na którego terenie odkryto słowiańskie i wczesnośredniowieczne ślady osadnictwa. Słowiańskie święto zakazanych, grzesznych wróżb oraz integracji damsko-męskiej tak, jak wszelkie inne święta przejął na swój użytek kościół.
W listopadzie obecność przodków była odczuwalna wyjątkowo.Najpierw słowianie obchodzili "Dziady". W listopadzie otwierają się także granice między światami żywych i umarłych. Dzisiejsze „Andrzejki” pierwotnie nosiły nazwę „Święta Goduna/Godunów” – boga miłości, wróżbiarstwa i małżeńskiego szczęścia. Święto kojarzone jest także ze słowiańską boginią Mokoszą. Obchodzono je w nocy z 29 na 30 listopada. Wtedy używano różnych wróżb, takich jak najpopularniejsze dziś wróżby z wosku, ale także wróżenie z butów, ziaren, ognia, żeby dowiedzieć się co wydarzy się w nadchodzącym roku, zwłaszcza w kwestiach miłosnych i małżeńskich. Była to noc, kiedy Słowianie, których liczne ślady osadnictwa odkryto także w Płońsku, składali ofiary i modlili się do Goduna, by zapewnić sobie jego łaskę i ochronę.
Śladów listopadowego święta historycy doszukują się również w mitologii greckiej, starogerrmańskiej, celtyckiej.Wszystko opiera się na magii, fantazji i połączeniu świata rzeczywistego ze światem duchowym. To także uczczenie przejścia zimowego na styku starego i nowego roku liturgicznego.
Jak kościół podmienił słowiańskiego Goduna na Andrzeja
W religii chrześcijańskiej wszelkie wróżby są surowo zakazane i wrzucane do worka z napisem „grzech”. Z czasem, gdy na ziemie Słowian wkraczało chrześcijaństwo, święto Goduna tak, jak wszystkie słowiańskie święta zostało „połknięte” przez kościół, dla którego koedukacja i pretekst do wspólnego obcowania dziewcząt i chłopców przestał być mile widziany. Jednak kult wróżb w tym przypadku cudem się uchował, a nawet nadano mu „sygnaturę” jednego ze świętych. Odtąd słowiańskie święto nosi już nazwę „Andrzejek” od imienia przyporządkowanego przez kościół jednego z dwunastu apostołów, m.in. patrona zakochanych św. Andrzeja. Obchodzone jest w dniu kalendarzowego święta osób o tym popularnym imieniu. Choć swięto magii i miłosnych rytualów nie do końca pasuje do ideologii chrześcijańskiej.
Św.Andrzej obecnie jest uznawany za patrona Grecji, Rosji, Hiszpanii, Sycylii, Dolnej Austrii oraz Szkocji, gdzie czczony jest zakrapianą alkoholem huczną zabawą. Krzyż św. Andrzeja w kształcie litery "X" figuruje nawet na szkockiej fladze i na przejazdach kolejowych.
„Katarzynki” od imienia patronki cnotliwych kawalerów
Świętem powiązanym z „Andrzejkami” dedykowanymi dziewczętom były też całkowicie dziś zapomniane i również stworzone przez kościół na bazie słowiańskiego święta „Katarzynki” od im, św, Katarzyny – patronki cnotliwych kawalerów. obchodzone w nocy z 24 na 25 listopada. Było to święto wróżb dla kawalerów, którzy w tę noc próbowali dowiedzieć się gdzie szukać wybranki, kogo pokochać, z kim się ożenić. Z czasem święto straciło na popularności i pozostały Andrzejki, które stały się świętem dla obu płci.
W dniu Andrzejek w nocy z 29 na 30 listopada z kolei odbywały się wróżby dla młodych panien, aby określić czas zamążpójścia. Ciekawostką jest fakt, że żaden z wspomnianych świętych nie jest patronem panien. Jest nim natomiast związany z prezentami... św. Mikołaj uznawany nie tylko za patrona panien na wydaniu, ale także patronem piekarzy i dzieci.
Słowianie, żyjący w zgodzie i szacunku dla natury wierzyli, że świat jest pełen znaków i tajemnic, które należy znaleźć i odczytać. Wróżenie było sposobem na pozyskanie wiedzy na temat przyszłości. Wróżby to także forma rozrywki i zabawy. Dotyczyły okresów zmiany pór roku. Wróżono z różnych przedmiotów i zjawisk dotyczących m.in. ognia, wody, roślin, zwierząt, gwiazd, snów czy znamion na ciele. Wszystko miało swoje znaczenie oraz symbolikę. Listopadowe wróżby z czasem przestały być świętem dla panien i kawalerów. Mogły w nich uczestniczyć osoby starsze, a także wdowy i wdowcy.
Wróżenie z wosku, które przetrwało do dziś polegało na roztopieniu go nad ogniem i wylaniu na zimną wodę. Odczytywano i interpretowano kształt , który się utworzył. Oprócz wosku Słowianie mogli używać także metali takich, jak żelazo, brąz czy miedź. Kolejną wróżbą, która wymagała szerszej wiedzy było wróżenie z gwiazd polegające na obserwacji nieba, znajomości konstelacji i planet oraz ich wpływu na człowieka. Szczególną rolę podczas wróżb odgrywali szanowani i cenieni w społecznościach słowiańskich wróżbiarze – osoby obdarzone darem widzenia i komunikowania się z bogami i siłami natury. Pomagali oni w rozwiązywaniu problemów, zapewnianiu urodzaju, leczeniu chorób, spełnianiu życzeń i chronieniu przed złem. Po przyjęciu chrześcijaństwa wróżbiarze byli narażeni na prześladowania.
Screen Youtube - "Tajemnice Mitologii"
Słowiańska wróżebnica – Daćbóg i Jesza
U Słowian rzadko które święto trwało jeden dzień. Zwykle było to kilkudniowe imprezowanie. Jesienne święto zwane było także „wróżebnicą” czy „nocą wróżb” nie było rozbite na część damską i męską. Wróżebnicy, która trwała od 24 do 30 listopada towarzyszyły ogniska, biesiady i tańce. Jej ważnym elementem było składanie darów przodkom – dziadom, które miały pomóc w uzyskaniu satysfakcjonujących odpowiedzi .
Listopad, według słowiańskiego kalendarza jest miesiącem „Daćboga” brata Swarożyca i Swaroga – patrona bogactwa, dostatku, powodzenia. Stąd wzięło się najprawdopodobniej powiedzenie „niech się darzy”. Patronką listopadowego cyklu księżycowego jest „Jesza” – patronka kosmosu, wróżb i spełniania życzeń. W czasie obchodów obydwu bóstwom składano dary.
Wpatrywanie się w wodę
Bardzo ciekawą praktyką słowian było przywoływanie ukochanego podczas zbierania ziół. Słowianki robiły to najczęściej podczas Nocy Kupały.Zbierając zioła późną nocą przygotowywały szklankę wody i nawoływały swojego lubego, by ten ugasił pragnienie. Podczas przywoływania dziewdczyny mogły zobaczyć twarz swojego przyszłego męża w odbiciu tafli wody. Słowianie wierzyli, że długie wpatrywanie się w kryształ górski, lustro czy wodę wywołuje wizje.
Screen Youtube - "Tajemnice Mitologii"
Poniżej niektóre ze starych zwyczajów wróżebnych o słowiańskich korzeniach.
Geneza śledzika i wódeczki?
Sny tego wieczoru miały szczególny charakter i mogły sprowadzić wizerunek ukochanej bądź ukochanego. Żeby zachęcić duchy do pomocy, dziewczęta pościły przez cały dzień, klęczały na grochu. Panny, które chciały zobaczyć swojego przyszłego męża w czasie snu jadły wieczorem bardzo obficie solone śledzie i nie spożywały napojów, żeby zasnąć nago z mocnym pragnienie napicia się wody, którą to miał przynieść im wybranek w czasie snu. To samo robili również mężczyźni w "Katarzynki".
Woda w ustach do placków
Pieczono placki zwane andrzejkami bądź gomułkami, do których dziewczęta przynosiły wodę w ustach. Podczas tej czynności chłopcy rozśmieszali dziewczęta. Dlatego proces gromadzenia składników mógł trwać bardzo długo… To jedna z wielu wróżb ze zwierzętami praktykowanymi w Polsce. Na stole kładziono tak wykonane placki posmarowane tłuszczem, a następnie przyprowadzano psa, który miał zjeść jeden z placków. Właścicielka zjedzonego przez psa placka miała w niedługim czasie wyjść za mąż. Jeśli pies tylko nadgryzł i porzucił placek, wtedy dziewczynę porzuci kawaler.
Wróżenie z... koguta
Panny siadały w kręgu. Każda kładła przed sobą ziarenko, a do pomieszczenia wpuszczano koguta. Pierwsza dziewczyna, do której kogut podszedł i zjadł jej ziarenko miała najszybciej wyjść za mąż.
Nago przed lustrem...
Dziewczyna zamykała się w pokoju, który rożświetlały jedynie kilka świec. Przed lustrem ustawiała stó.ł z dwoma nakryciami dla niej i przyszłego męża. Stawała naga między lustrem, a stołem, przodem do lustra i intensywnie wpatrywała się w odbicie miejsca, które było przeznaczone dla męża. W odbiciu mogła zobaczyć jak będzie wyglądał jej przyszły mąż.
Wróżenie z butów
Dziewczęta zdejmowały lewy but i układały go w rzędzie, zaczynając od najdalszego miejsca w pokoju. Następnie przenosi się ostatni but na początek rzędu i powtarza się tę czynność, aż któryś z butów znajdzie się poza progiem. Właścicielka tego buta będzie pierwszą kobietą, która wyjdzie za mąż.
Wróżenie z jabłka
Polegało na obieraniu jabłka tak, aby skórka była jak najdłuższa, a następnie rzuca się ją za siebie. Kształt jaki utworzy skórka na ziemi ma przypominać literę z której zaczyna się imię osoby z którą się poślubimy. Drugi sposób, to wspólne obieranie jabłek z innymi osobami. Ten, kto obierze najdłuższą skórkę, będzie miał najdłuższe i najszczęśliwsze małżeństwo.
Jak obchodzą święto nasi sąsiedzi? Opowiada Marta Lange
Niemcy
„U naszych zachodnich sąsiadów w Niemczech Andrzejki obchodziło się podobnie, jak u nas. Singielki chcąc zakończyć samotne życie kładą się nago do łóżka i mają nadzieję, że zobaczą w nocy swojego przyszłego męża.
Ukraina
Na Ukrainie – im to wszystko pozmieniali. Przesunęli kalendarz liturgiczny. I na Ukrainie dzień św. Andrzeja przypada 13 grudnia. Tego wieczoru dziewczęta zajadają się naleśnikami z cukierkami, które są wykorzystywane, uwaga do gier. Ukraińskie Andrzejki mają coś z Halloween. Dziewczyna, której robią najwięcej psikusów cieszy się największym powodzeniem – coś w stylu śmigus dyngus.
Rosja
Rosjanki wróżą w święto Chrztu Pańskiego, które przypada z 18 na 19 stycznia. Tuż przed północą panny siadają przed dużym lustrem, a na kolanach trzymają małe lusterko, tak, by jedne odbijało się w drugim ( to starosłowiański zwyczaj). Twarz ukochanego powinna pojawić się w lustrze wraz z wybiciem północy. Wróżbę wykonuje się przy zapalonych świecach. W Bułgarii Andrzejki znane są także jako dzień niedźwiedzia. W ten dzień gospodynie wrzucają do ognia ugotowane kolby kukurydzy od ich córek złe moce. Proceder ten związany jest z legendą, według której jedna kobieta została ukarana za złe traktowanie pasierbicy zmianą córki w niedźwiedzia”. - opowiadała na swym kanale Marta Lange.
(DK) plonsk24.pl
Źródła: kanał Youtube: „Tajemnice mitologii, „Rodzimo Wiedźma”. Marta Lange: "Andrzejki w wierzeniach Słowian", "Paranormalia".
Zdjęcie ilustracyjne: screen z kanału Rodzimo Wiedźma z filmu „Andrzejki Wróżebnica, święto Goduna i noc wróżb słowiańskich”
Czytaj także: "SŁOWIAŃSKIE DZIADY PRZEDCHRZEŚCIJAŃSKIE"
Filtry